2018-01-21 15:59:14
Co kraj ,to obyczaj,wiec wloski jest taki ze karnawal to dla nich praktycznie tlusty czwartek i ostatki.
Dzisiaj upieklam pulchniutkie donaty,a moj tesc pyta z jakiej to okazji,mowie mu jak w Polsce obchodzimy karnawal,ze jemy paczki,chodzimy na bale ,a kulminacja sa ostatki - troche trudno bylo mu zrozumiec,ze "bale",bo trzeba wiedziec,ze Wlosi wcale nie lubia zabaw a taniec - to juz jakis zart- jak to dobrze ze mnie maja ha!ha!
...
czytaj więcej »