2015-09-12 19:04:22
Jakis czas temu pozostaly mi bardzo dojrzale zolte sliwki,z ktorymi nie wiadomo co zrobic,a raczej wiadomo,takie najlepiej nadaja sie na powidla- tak tez zrobilam.
Poczekaly sobie bidulki na szczesliwa chwile ,ktora to wlasnie dzis nadeszla i dzieki nim powstal wspanialy ,aromatyczny wilgotny placek.
Po " zabiegu " pozostaly bialka ktore potem ubilam z cukrem ,wycisnelam na upieczone ciasto beziki,zapieklam ponownie i...
czytaj więcej »