Kiedy ostatnio bylam w Londynie w jednym z Polskich sklepow kupilam mak, z wielkim postanowieniem zrobienia tortu makowego. Czas mijal, a ja jakos nie znalazlam czasu ani okazji by go zrobic. Ale wreszcie jest!-,znalazl sie czas i okazja,- i musze przyznac ,ze jestem bardzo zadowolna z efektu-bo tort makowy robilam po raz pierwszy. Najwiekszy  problem zawsze sprawia nam biszkopt,i strach -uda sie czy nie!--ja jednak odkad uzywam cu...