Dzisiaj z wielka przyjemnoscia proponuje przepis na schabowy w wersji wegetarianskiej ,z fasoli i ziemniakow.
Propozycja jest dla wszystkich,nie tylko tych,ktorzy z osobistych powodow nie moga,lub nie chca jesc miesa,ale zeby wyprobowac cos zupelnie innego- czemu nie?
Kotlet " dla zmylki " wyglada zupelnie normalnie i tak tez sie go przyrzadza,jedyna roznica to nie ma w nim miesa sa za to inne zdrowe skladniki.
Pamietajmy,ze bialko zawarte w fasoli moze spokojnie zastapic bialko zwierzece- wiec wszystko sie zgadza- smak kotleta tez!
Fasola jest trzecim po soi (45 proc.) i grochu (25 proc.) źródłem białka (22 proc.). Ma go więcej niż mięso (12 - 13 proc.). Białko roślinne jest mniej wartościowe od zwierzęcego, ponieważ nie zawiera wszystkich niezbędnych aminokwasów. Jest bogatym źródłem witamin z grupy B, a szczególnie witaminy B1, czyli tiaminy, która działa przeciwdepresyjnie, poprawia pamięć i zdolność logicznego myślenia.
Zapraszam!
"Schabowy" w wersji wegetarianskiej
.szklanka czerwonej fasoli
.2 srednie ziemniaki
.1 cebula
.2 zabki czosnku
.2 lyzki bulki tartej
.sol i pieprz
Panierka
.bulka tarta
.jajko
.maka pszenna
.parmezan tarty
.olej do smazenia
Wykonanie
Fasole dokladnie pluczemy na durszlaku,zalewamy zimna woda i odstawiamy na cala noc .
Jesli fasola wchlonela cala wode,dolewamy jej tak oby dobrze ja przykryla.
Obrane ziemniaki kroimy w kostke,cebule i czosnek,nastepnie wszystko dokladamy do garnka z fasola.
Gotujemy calosc w osolonej wodzie do miekkosci warzyw.
Warzywa dokladnie odcedzamy,miksujemy,tluczemy tluczkiem do ziemniakow- jak kto woli.
Mase przyprawiamy do smaku,dodajemy bulke tarta i odstawiamy do calkowitego wystygniecia -wazne!( ja przelozylam na polmisek,okrylam folia i wstawilam do lodowki ).
Dlonie moczymy w wodzie,z porcji masy fasolowej formujemy kotlet na ksztalt schabowego,obtaczamy w mace,potem w rozmaconym jajku i na koniec w mieszance sera parmezan i bulki tartej.
Smazymy na goracym tluszczu z obu stron.
Podczas przewracania musimy uwazac,oby kotlet sie nie przelamal, wiec pomagamy sobie dwiema drewnianymi lopatkami.
Jesli nie lubimy smazenia,mozemy tak uformowane kotleciki zapiekac w piekarniku .
Smacznego!