Sa jednym z ulubionych przekasek Wlocha,,mozna je spotkac niemal wszedzie-sa male lub duze--od czego to zalezy?

Juz odpowiadam!- od tego,,czy w srodku sa wypelnione sosem pomidorowym czy nie-bo jesli tak!-sa wtedy duze,bo musza pokryc zawartosc srodka.

Ja dzis wlasnie takie zrobilam i juz na nie zapraszam!!!

   Arancini-kulki ryzowe z sosem w srodku                                 Smacznego!!!

   Przepis na 7 szt.

   Produkty  .ryz......................................1 i 1/2 szklanki

                   .ser provola.........................100 gr (  starty )

                   .parmezan ..........................50 gr  (  starty )

                   .mozzarella.........................50 gr ( pokrojona w male czastki )

                   .sos pomidorowy ( patrz sosy i salatki )

                   .sol i pieprz

                   .olej do glebokiego smazenia

                   .jajko....................................1 szt.+ 1 do panierki

   Panierka  .bulka tarta

                   .maka

Wykonanie

Ryz pluczemy i zalewamy woda tyle aby  go pokryla ,solimy i gotujemy na miekko.

Do wystudzonego  ryzu dokladamy starte sery, jajko sol i pieprz i dobrze wyrabiamy.

Przygotowujemy sos pomidorowy ( okolo 5 lyzek ).

Bierzemy w reke porcje ryzu,rozplaszczamy ja robiac rodzaj " lodeczki" i w to nakladamy lyzeczke sosu pomidorowego i mala czastke mozzareli,ktora smialo mozemy zastapic serem "provola".

Teraz nabieramy nastepna, mniejsza porcje, przykrywamy nia sos i delikatnie formujemy kulke.

Kiedy mamy juz uformowane arancini-pora na panierke,ktora robimy  dokladnie tak,-jak panierowane kotlety czyli:-maka ,-jajko,-bulka tarta.

Panierujemy wszystkie po kolei a nastepnie smazymy na glebokim oleju na zloto-potem  odkladamy je na papier,by odsaczyc olej.

Nasze "arancini"--gotowe!

Smacznego!!!