Pieke biszkopy dosyc czesto i wlasciwie tylko jeden spelnia moje oczekiwania - jest nim wlasnie ten "rzucany"
Nazwa bierze sie stad,ze po upieczeniu wyciagamy biszkopt z piekarnika i upuszczamy go z ok.50 cm na podloge ( ja robie to 2 razy ) potem studze i efekt jest jak widac- biszkopt plaski jak stol.
Zapraszam!
Biszkopt "rzucany"- najlepszy
.5 jajek
.1 szklanka cukru
.2 lyzki maki ziemniaczanej
.5 lyzek maki pszennej
.3 lyzki zimnej wody mineralnej
Wykonanie
Tortownice o serd.24 cm. smarujemy margaryna i posypujemy bulka tarta.
Bialka oddzielamy od zoltek.
Do bialek dodajemy szczypte soli i ubijamy je na sztywno,potem powoli dodajemy polowe ilosci cukru- ubijamy az cukier sie rozpusci - odstawiamy.
Zoltka ubijamy na puszek z pozostalym cukrem nastepnie cala mase jajeczna dodajemy do ubitych bialek ,miksujemy a na pod koniec dodajemy zimna wode.
Do masy dodajemy przesiane obie maki nastepnie delikatnie za pomoca lyzki calosc mieszamy .
Gotowe ciasto wykladamy do tortownicy i rownamy powierzchnie.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stC przez 30 min ( sprawdzamy zawsze patyczkiem ).
Upieczony biszkopt wyciagamy z piekarnika i upuszczamy z wysokosci mniej wiecej 50 cm na podloge.
Biszkopt odstawiamy do wystudzenia,potem gotowy jest do dekoracji.
Pozdrawiam!
Kasia 0:38, 2 maja 2016
Czytałam juz o tej metodzie. Nie stosowałam jej nigdy, ale wierze na słowo :D
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
Jola 7:52, 2 maja 2016
Ja stosuje te metode- sprawdza sie wiec polecam!
OdpowiedzKasis 16:03, 8 maja 2016
Super prosty przepis na biszkopt, który wyszedł wyśmienicie! Dziękuję za niego i pozdrawiam autora :P Kasia
OdpowiedzJola 21:06, 8 maja 2016
Takie komentarze lubie najbardziej!- lubie ,kiedy moje rady,czy przepisy przydaja sie czytelnikom a co wazne sprawdzaja sie w praktyce.
Pozdrawiam!