Niektorzy mowia o nim,ze to jeden ze sztandarowych produktow okresu komuny w Polsce i nie chca do tego wracac- maja racje?.....?
Jesli chodzi o blok czekoladowy to moje wspomnienia dotykaja takiego oto obrazka: jest maly gminny sklepik ,siegam glowa mniej wiecej do lady sklepowej i widze ogromne dlonie pana slepikarza ( byl to mezczyzna ),ktory kroi wielki czekoladowy blok,malenkie pokruszone kawaleczki wrzuca do rozka zawinietego z papieru i podaje-radosc nie do opisania!!!!.
Po raz pierwszy powrocilam do tego smaku po wielu ,wielu latach-bylo warto,bo blok wyszedl znakomity,mozna go kroic,mozna kruszyc na kawaleczki-polecam!
Zapraszam!
Blok czekoladowy z pistacjami
.500 gr mleka w proszku
.200 gr masla
.1/2 szklanki wody
.3 lyzki kakao
.1 lyzka rumu
.1 szklanka suszonych owocow ( u mnie -orzechy,rodzynki,pistacje )
.50 gr ciastek ( dowolne )
Wykonanie
Blaszke keksowke wykladamy folia spozywcza.
Ciastka kruszymy w dloniach .
Wode,maslo i kakao rozpuszczamy w rondelku i chlodzimy.
Mleko przesiewamy do miski,dodajemy suche skladniki i mieszamy,potem dodajemy mase kakaowa ,rum i dokladnie wszystko razem mieszamy.
Gotowa mase przekladamy do blaszki ,rownamy powierzchnie i posypujemy ja pistacjami,okrywamy wystajaca folia .
Wstawiamy blaszke na noc do lodowki -gotowe.
Smacznego!