Wiele razy patrzymy w sklepie na male,plaskie , owalne buleczki ktore posluza nam do zrobienia fantastycznych kanapek ,tylko jak je zrobic?

Przymierzylam sie do ich zrobienia  po raz pierwszy,przeczytalam mnostwo przepisow  i chociaz moje buleczki wyszly chrupiace z uniesiona wewnatrz skorka,to jednak nie sa takie o jakie mi chodzilo.

Powiem wiecej ,wiem gdzie popelnilam  blad,otoz nalezy sie trzymac jednej zasady,placki nalezy walkowac jak najcieniej.

Im cienszy placek,tym skorka uniesie sie wyzej i  otrzymamy wiekszy otwor w chlebku a oto nam chodzi.

Pierwsze koty za ploty ,wiec kolejne bede tylko lepsze,takie o jakie mi chodzi.

Zapraszam!

                                                            Chlebki "pita"

Przepis na 8 szt.

.3 szklanki maki pszennej i 1/4 ( do podsypania )

.1 i 1/2 szklanki cieplej wody

.12 gr drozdzy swiezych

.1 lyzeczka soli

.1/ lyzeczki cukru

Wykonanie

Drozdze rozrabiamy w polowie szklanki wody z dodatkiem cukru.

Make przesiewamy do miski ,dodajemy sol i mieszamy,robimy dolek,wlewamy zaczyn z drozdzy i powoli dolewamy pozostala wode i mieszamy lyzka.

Ciasto wykladamy na deske ( jest dosc spojne ),podsypujemy lekko maka i wyrabiamy kilka minut,potem przekladamy je do miski ,okrywamy folia spozywcza i sciereczka-odstawiamy do wyrastania na 1 godz.

Kiedy ciasto wyraznie podwoi objetosc ,przekladamy je ponownie na deske i ponownie wyrabiamy.

Dzielimy ciasta na 8 czesci przez podzial.

Kazda czesc ciasta ,lekko wyrabiamy podwijajac brzegi ciasta do srodka,nastepnie utworzona kulke walkujemy na  cienki placek ( to ciasto da sie pieknie walkowac-nie ma z tym problemow ).

Okragle dyski ciasta ukladamy na stolnicy ,przykrywamy sciereczka i ponownie odstawiamy do wyrastania ok.45 min.

Blache na ktorej bedziemy piekli chlebki najpierw wstawiamy do piekarnika i podgrzewamy ja w temp.230 stC.

Kiedy piekarnik jest nagrzany wyciagamy z niego blaszke i szybko ukladamy na niej placki.

Pieczemy przez 10 min.

Chlebki sa znakomite -polecam!