Moja kolezanka Jadzia,zrobila dla nas wspaniale drozdzowe,wyjechala i pozostal niezjedzony kawalek- wysechl nieco niezamrozony,wiec postanowilam go "wskrzesic" i zrobilam domowy drozdzowy deser.

Podone ciasto-deser robilam z chleba tostowego,tym razem jest czerstwe drozdzowe ktore przeobrazilam w pyszny deser.

Zapraszam!

                                      Domowy deser z czerstwego drozdzowego

.1/2 keksowki ciasta drozdzowego ( czerstwego )

.5 jajek

.1/2 l jogurtu naturalnego

.1/2 szklanki cukru

.2 lyzki rumu

.1/2 szklanki rodzynkow

.2 lyzki miekkiego masla

.cukier puder do posypania

Wykonanie

.rodzynki zalewamy rumem i odstawiamy

-ciasto kroimy na kromki,kazda z nich smarujemy maslem

-naczynie zaroodporne smarujemy takze maslem i ukladamy na dnie kromki ciasta

-do miseczki wbijamy jajka i ubiajamy z cukrem,dodajemy jogurt i namoczone rodzynki wraz z resztka rumu-wszystko mieszamy

-zalewamy masa ulozone w naczyniu ciasto

-pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175stC przez 35 min ( naczynie lekko okrywamy folia aluminiowa )

-podajemy posypane cukrem pudrem

Smacznego!