Mamy karnawal,pora wiec na pieczenie paczkow i faworkow!--ale boimy sie,czy aby nam wyjda,--a czas?
Odpowiedz jest prosta--zachowalam ja z dziecinstwa,-nie ma nic piekniejszego jak zapach pieczonego ciasta,czy smazonych paczkow,-wspomnienia pozostaja na zawsze!!!
Zgadzam sie, ze z paczkami jest troche wiecej pracy,-ale dzis mamy "faworki"...i jesli sie dobrze zorganizujemy,zrobimy je bardzo szybko--moje tak wlasnie sie robi.
Faworki wysmienite Smacznego!
Przepis
Produkty .maka pszenna......................1szklanka
.jajka(zoltka)..........................3szt.
.smietana..............................3lyzki
.proszek do piecz..................1/2lyzeczki
.wodka................................ 1lyzeczka
.olej do smazenia
.cukier puder do posypania
Wykonanie
Wysypujemy na deske przesiana make,robimy dolek i wlewamy tam zoltka,wodke i proszek do pieczenia oraz odrobine wanilii.
Zagniatamy ciasto i owiniete w folie chlodzimy(koniecznie)1godz,nastepnie walkujemy na dosc cienki placek.
Dzielimy teraz ciasto na male prostokaty nacinajac je posrodku ostrym nozem i przewlekamy polowke prostokata na druga strone,tworzac fantazyjny ksztalt.
W glebokim rondlu rozgrzewamy olej do glebokiego smazenia, nastepnie wrzucamy kolejne porcje ciasta smazac na zloty kolor.
Gotowe faworki posypujemy cukrem pudrem,-no i oczywiscie zjadamy!!!!!!
Smacznego!
beta50plus 11:13, 20 stycznia 2013
Witaj Jolu.Czy we Wloszech rowniez robi sie faworki w okresie karnawalu ? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzJola 14:24, 20 stycznia 2013
Oczywiscie!-tak!,-ale mylilby sie ten,kto mysli ze faworki,robione sa w domu-zdecydowanie nie!-tutejsze "pasticcerie"(cukiernie)w okresie karnawalu i nie tylko --maja co robic. Pozdrawiac !
Odpowiedz