Przyznam sie nieskromnie,ze to danie potrafi zachwycic,kopytka zapiekane w piecu to prosty,a zarazem pyszny rodzinny posilek.

Trzeba przy tym pamietac,ze kopytka mozna zepsuc,inaczej mowiac moga wyjsc miekkie i wtedy nie nadaja sie juz do zapiekania.

Do zrobienia dzisiejszych kopytek wykorzystalam make "semola" z twardego ziarna,wyszly wiec naprawde idealne- ale mozemy podone zrobic z maki pszennej,tylko trzeba dobrze wystudzic ziemniaki-wyjda twarde i lekkie.

Zapraszam!

                                                   Gnocchi z pieca

Przepis na 6 porcji

.1 kg ziemniakow

.0.5 kg maki pszennej

.1 jajko

.1 cebula 

.2 zabki czosnku

ponadto

.sert tarty "parmezan"

.ser "mozzarella" lub zolty

.5 plasterkow szynki gotowanej

.sol i pieprz

.swieze ziola ( bazylia i oregano )

.3/4 l passaty pomodorowej

.1 szklanka groszku mrozonego

.1 jajko

Wykonanie

-zimniaki ,cebule i czosnek gotujemy razem w osolonej wodzie- potem odcedzamy

-odcedzone dobrze ziemniaki zgniatamy tluczkiem na puszek

-calosc dobrze studzimy ( mozemy to zrobic poprzedniego dnia )

-do miski z ziemniakami wbijamy jajko i dodajemy systematycznie make tyle,aby uzystac dosc spojne ciasto

-z ciasta wykrawamy male porcje ,robimy waleczek i nacinamy kopytka

-gotujemy w osolonej wodzie- kiedy wyplyna sa gotowe

-odcedzone wracaja do garnka

-passate wlewamy do miski,dodajemy sol i pieprz,jajko,starty parmezan,groszek  i pokrojona szynke

-mase wylewamy do kopytek,mieszamy dokladnie i jeszcze doprawiamy do smaku

-przekladamy teraz mase do naczynia zaroodpornego ,rownamy powierzchnie ,posypujemy wierzch parmezanem,pokrojona mozzarella lub starm zoltym serem,na wierzch wykladamy ziola

-gnocchi zapiekamy ok.15 min bez przykrycia w temp. 180stC 

Smacznego!