Makaroniki to bardzo " kaprysne " ciasteczka ,wynika to z tego ,ze wystarczy maly blad w ich przygotowaniu i cala nasza praca idzie na marne,dlaczego wiec je robimy ,skoro sa kaprysne ? - bo sa wspaniale, chrupiace a przy tym eleganckie jak francuska elegancja

Powiem ,ze kazdy kto robi makaroniki francuskie musi znalesc " swoj " sposob na ich przygotowanie,poki co podaje jak ja je robie

Zapraszam!

                                        Makaroniki - ciasteczka z falbanka

. 80 gr cukru pudru

. 70 gr  zmielonych  migdalow

. 1 bialko sredniego jajka

. 2 lyzki ( 50 gr ) cukru

. szczypta soli

- nadzienie

- 100 ml smietany kremowki

- 2 lyzki marmolady wisniowej

Wykonanie

- maczke migdalowa wsypujemy do mlynka i razem mielimy,potem wykladamy do miski

- bialko ubijamy dodajac na poczatku szczypte soli ,nastepnie powoli dosypujemy cukier ciagle ubijajac mase

- sztywna piane z bialka przekladamy do maczki z cukrem i b. powoli mieszamy mase,az stanie sie lsniaca i po podniesieniy lyzki zacznie powoli  opadac w dol  ( trwa to ok. 5 min )

- gotowa mase przekladamy do worka cukierniczego

- na blaszke wykladamy papier do pieczenia

- odcianamy koncowke worka z masa i wyciskamy male porcje ,pamietajac o pozostawieniu duzej przestrzeni pomiedzy krazkami

- teraz uderzamy dosc mocno blaszka o stol  tak po kilka razy obracajac blaszke aby wydobyc z ciasta cale powietrze

- jesli pojawily sie pecherzyki powietrza nalezy je usunac za pomoca wykalaczki 

- pozostawiamy na 10 min blaszke na stole

- w tym czasie nagrzewamy piekarnik do 150stC 

- wkladamy blaszke do piekarnika na srodkowa polke ( to wazne ! )

- pieczemy przez 10 min

- wyciagamy blaszke i tak pozostawiamy nasze makaroniki do wystygniecia

- smietane ubijamy na sztywno i mieszamy z dzemem

- krem przekladamy do rekawa cukierniczego odcinamy koncowke

- odwracamy makaronik nakladamy porcje kremu na srodek ciastka i przykrywamy go drugim

Smacznego!