Lubimy czy nie-sa kraje gdzie z luboscia swietuje sie Halloween,we Wloszech podobnie jak w Polsce z wielkim dystansem podchodzi sie to tej maskarady.

Biznes jednak rzadzi sie swoimi prawami,nie ma tu miejsca na sentymenty -sa kostiumy,dekoracje no i oczywiscie wymyslne potrawy,gdzie krolowa jest oczywiscie -dynia.

Ja postanowilam upiec "paluchy wiedzminy ",ktore chociaz wygladaja okropnie,to smakuja wybornie.

Zapraszam!

  Paluchy wiedzminy-czas na Halloween                               

   Przepis

   Produkty  .maka pszenna.................................................200 gr ( 1 szkl. )

                   .cukier puder....................................................1/2 szklanki

                   .jajka................................................................1 cale i 1 zoltko

                   .maslo..............................................................1/3 kostki

                   .proszek do pieczenia.......................................1 lyzeczka

                   .aromat do ciast

   Ponadto   .migdaly ( cale )

                   .sos wisniowy ( czerwony )

Wykonanie

Make przesiewamy z proszkiem do pieczenia,dodajemy jajko i zoltko,maslo i cukier.

Wszystkie skladniki zagniatamy w dosc sprezyste ciasto,potem robimy waleczek i dzielimy go na rowne czesci.

Kazda czastke ciasta formujemy tak,aby powstal dlugi waleczek z waskim czubkiem,potem bierzemy migdal i delikatnie wciskamy dokladnie w to miejsce,ktore ma utworzyc paznokiec .

Nastepna czynnoscia sa naciecia na "palcach",tuz nad migdalkiem i powyzej.

Piekarnik wczesniej nagrzewamy do temp. 180 st.C.

Palce ukladamy na blaszce  wylozonej papierem do pieczenia ,"brudzimy " je nieco sosem czerwonym ,potem blaszka wedruje do piekarnika na 20 min.

Udanego Haloween!

Pozdrawiam wszystkich!