Najlepszy makaron jest ten domowej roboty,majac te wiedze idziemy nieco dalej .
Pasta "garganelli",jest wygladem podobna do pasty "penne",z ta roznica ze w swej strukturze ma male wglebienia "rowki",powstale po przeciagnieciu kwadracika ciasta przez praske do tego przystosowana.
Jest przy tym nie ukrywam nieco pracy-ale satysfakcji jeszcze wiecej.
Kolor ciasta wzbogacilam przez dodanie koncentratu pomidorowego,ale to oczywiscie rzecz gustu.
Zapraszam!
Pasta "garganelli" z pesto
Skladniki na 4 porcje
.400 gr maki pszennej
.4 jajka
.2 lyzki pasty pomidorowej
.szczypta soli
.pesto
.parmezan tarty
Wykonanie
Zagniatamy cisto z podanych skladnikow i odstawiamy na pol godz.do lodowki.
Dzielimy ciasto i walkujemy kazda porcje na niezbyt cienki placek,przecinamy teraz na regularne paski a potem kwadraciki.
Bierzemy do reki okragly drewniany waleczek,kwadracik ciasta i przesuwamy nim po drewnianej tarce.
Tak wygladaja po zdjeciu z waleczka
Cala "gora" malych "garganelli"
Gotujemy w osolonej wodzie,jak wyplyna sa gotowe.
Podajemy jedynie z pesto i tartym parmezanem.
Smacznego!