Co za uczta!,powie Wloch- co to jest?,nie da sie tego jesc!-powie Polak,przyzwyczajony do codziennej porcji miesa.
Kazdy z nich ma swoja racje,bo tak naprawde trzeba we Wloszech troche mieszkac ,aby zwyczajnie polubic " inna " kuchnie.
Przyznam,ze ja nie mialam problemu z tzw.przejsciem na wloska kuchnie,powiem wiecej -podoba mi sie,smakuje mi bardzo,bo jest lekka,zdrowa,pelna warzyw i owocow.
Dzisiejsze danie to penne z marchewka gotowana na parze i domowym pesto ,ktore zrobilam z mlodych listeczkow buraczka i rukoli z dodatkiem pietruszki i orzechow.
Zapraszam!
Penne z marchewka i domowym pesto
Przepis dla 4 osob
.500 gr penne
.4 marchewki
.peczek malych listkow buraczanych
.peczek rukoli
.kilka galazek pietruszki
.orzechy wloskie
.1/3 szklanki oleju kukurydzianego
.1/2 szklanki orzechow wloskich
.starty parmezan
.1 zabek czosnku
.sol i pieprz
Wykonanie
Marchewki obieramy ze skorki i gotujemy na parze,studzimy i zgniatamy widelcem.
Warzywa pluczemy dokladnie pod woda,odrywamy korzonki nastepnie siekamy na desce na bardzo drobno.
Orzechy wraz z czosnkiem mielimy w blenderze,dodajemy do posiekanych warzyw,potem troche soli,olej i dokladnie wszystko mieszamy -odstawiamy do lodowki.
Gotujemy penne na al dente,odcedzamy ( pozostawiamy nieco wody z makaronu )i ponownie wrzucamy do garnka,dodajemy pesto,marchewke,troszke wody z makaronu,troche soli i pieprzu do smaku i dokladnie wszystko mieszamy.
Gotowe danie posypujemy startym parmezanem.
Smacznego!