Do niedawna myslalam,ze jedynie pizza swieza ,ciasto wyrosniete w temp.pokojowej moze sie udac - nic blednego!

Ciasto na pizze mozemy smialo przygotowac kilka godz.wczesniej a nawet na cala noc i wstawic do lodowki.

Pizza przygotowana w taki sposob,niczym nie ustepuje pizzy robionej droga tradycjonalna,ma kruchy ,chrupiacy spod ,jest przy tym mieciutka.

Ciasto ktore nie wykorzystamy,mozemy takze zamrozic ,rozmrozic nawet po kilku dniach-efekt dokladnie ten sam-pycha!

Zapraszam!

                                                           Pizza z lodowki

.400 gr maki pszennej

.25 gr drozdzy swiezych

.1 i 1/3 szklanki wody

.1 lyzeczki i troche soli

.1 lyzeczka cukru

.2 lyzki oleju roslinnego

Dodatki

.plasterki salami

.50 gr mozzarelli do pizzy

.30 gr sera zoltego 

.szklanka sosu pomidorowego

.listeczki bazylii

Wykonanie

Drozdze mieszamy z cukrem i 1/3 szklanki cieplej wody-odstawiamy.

Make przesiewamy do mieseczki ,dodajemy sol i laczymy ze soba,w mace robimy dolek,wlewamy zaczyn z drozdzy ,olej i reszte wody,mieszamy dokladnie,wyrabiamy chwile reka ,potem zas okrywamy miseczke folia spozywcza i wkladamy do lodowki na kilka godzin .

Blaszke z piekarnika smarujemy olejem i pudrujemy maka.

Wyrosniete ciasto przekladamy na deske, wyrabiamy podsypujac nieco maka,nastepnie przekladamy na przygotowana blaszke i rozciagamy dlonmi wysmarowanymi olejem .

Blaszke okrywamy sciereczka i pozostawiamy do wyrastania na ok.30 min.

Piekarnik nagrzewamy do temp.maksymalnej ( u mnie 240 st C ),ciasto smarujemy sosem pomidorowym i blaszka wedruje na ostatnia polke w piekarniku i pieczemy przez 15 min,potem wystawiamy na zewnatrz i nakladamy dowolne dodatki,nastepnie blaszke umieszczamy na gornej polce piekarnika na 7-10 min.

Pizze prze podaniem dekorujemy swiezymi listeczkami bazylii.

Smacznego!