Za chwile beda goscie,nie to nie zart,a prawda,a ja z bolacymi plecami ,bo niestety tesc nie odmowil z powodu mojej niedyspozycji ,wiec za mala godz. ( sa punktualni ) znajomi moich tesciow zapukaja do drzwi.
Oczywiscie moglabym ich poczestowac lodami i tez by bylo,ale nie ja.....kustykajac powedrowalam do kuchni,zaczynilam ciasto na kruche,bo mialo byc z marmolada owocowa i bita smietana- a tu klapa,ciasto bylo tak kruche,ze rozpadlo sie na drobne podczas przewracania.
No i co tu teraz?,ok!,dawaj szklaneczki Jola,zamiast ciasta ,beda pucharki-i sa!
W kuchni generalnie o to chodzi,czesto w taki sposob powstawaly wspaniale rzeczy ktorymi zachwycaja sie smakosze i nie to nie tylko slodyczy.
Zapraszam! ( moze komus sie tez ciasto rozpadnie- pomysl gotowy !!! ),a jesli nie to tez polecam!
Pucharki z winogronem
Przepis na 4 pucharki
Ciasto
.1/2 kostki margaryny
.1/2 szklanki cukru
.1 szklanka maki pszennej
1 lyzeczka proszku do pieczenia
.2 zoltka
.2 lyzki mleka
.aromat rumowy
Ponadto
.200 ml smietany kremowki
.50 gr cukru pudru
.owoce
Wykonanie
Forme o srednicy 18 cm dno wykladamy papierem do pieczenia,boki smarujemy maslem.
Do miseczkie przekladamy maslo,dodajemy cukier , i ucieramy mikserem,na gladka mase,nastepnie dodajemy zoltka,make polaczona z proszkiem do pieczenia i na koniec mleko.
Wszystko razem mieszamy,i nastepnie przekladamy do formy.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stC przez 30 min- studzimy.
Smietane ubijamy z dodatkiem cukru pudru z dodatkiem wanilii,przekladamy ja do rekawa cukierniczego.
Szklaneczki najpierw wypelniamy pokruszonym ciastem,potem na to krem smietanowy i dalej nastepna porcja ciasta.
Wszystko dekorujemy pokrojonymi owocami i pokrywamy pokruszona ciemna czekolada.
Smacznego!