Ciasto o nazwie " mimoza " jest doskonale znane we Wloszech,robi sie je z powiewem wiosny w czasie kiedy wlasnie kwitna przepiekne mimozy.

Mimoza przybiera rozne formy i ksztalty,najczesciej spotyka sie w formie kopy ,otulonej czasteczkami biszkoptu.

Dzisiaj przygotowalam mimoze w ksztalcie rolady - troche  inaczej,ale tak samo pysznie.

Zapraszam!

                                                         Rolada kremowa "mimoza"

Biszkopt

.5 jajek

.1 szklanka cukru

.1 lyzka maki ziemniaczanej

.3/4 szklanki maki pszennej

Wykonanie

Blaszke duza od piekarnika wykladamy papierem do pieczenia.

Bialka odzielic od zoltek.

Zoltka ubijamy z polowa ilosci cukru,az powstanie bardzo gesty kogiel -mogiel.

Bialka jajek ubijamy z dodatkiem szczypty soli i pozostalym cukrem na sztywno ( wazne ! ).

Za pomoca lopatki laczymy zoltka i piane z bialek,dodajemy przesiane obie maki ,mieszamy calosc lopatka,tak aby wmieszac jak najwiecej powietrza.

Ciasto wykladamy na blaszke,rownamy powierzchnie.

Pieczemy w temp.180stC przez 20 min.

Lekko przestudzone ciasto wykladamy na sciereczke i studzimy.

Krem

.500 ml smietany kremowki

.150 gr cukru pudru

.aromat rumowy

.150 gr czekolady 

Wykonanie

Czekolade drobimy,przekladamy do miseczki.

Miseczke umieszczamy w garnku z wrzatkiem ,mieszamy az do calkowitego jej rozpuszczenia .

Smietane ubijamy na sztywno,nastepnie powoli dodajemy cukier puder i aromat.

Poncz

.1/2 szklanki wody mineralnej

.2 lyzki rumu

Z biszkoptu odkrawamy boki i drobimy je za pomoca noza ( posluza nam do dekoracji ).

Biszkopt nawilzamy przygotowanym ponczem,na to nakladamy polowe smietany.

Pomagajac sobie sciereczka zawijamy rolade,nastepnie umieszczamy ja na polmisku.

Do miseczki z przestudzona czekolada po 1 lyzcze dodajemy ubita smietane i powoli mieszamy.

Powstaly krem nakladamy na rolade i rownamy powierzchnie.

Boki rolady dekorujemy drobinami biszkoptu.

Pozostaly krem przekladamy do rekawa cukierniczego i dekorujemy srodek rolady.

Smacznego!