Mamy cala mase roznego rodzaju drozdzowek,,z kruszonka lub bez,,dzis postanowilam zmienic forme i zamiast tradycyjnej,zrobilam z ciasta roze i wlozylam do foremek w jakich pieczemy babeczki.
Czy pracy wiecej?--alez skad!,,cala przyjemnosc po naszej stronie kiedy widzimy, ze cos ladnego "wylkuwa" sie spod naszych rak.
Jedynie jak w przypadku kazdego ciasta drozdzowego musimy miec czas na jego wyrastanie.
Zapraszam na pachnaca ,swieza drozdzowke--rozyczke!
Roze drozdzowe z bydyniem i czeresnia Smacznego!!!
Przepis
Produkty .maka pszenna......................500 gr
.drozdze................................30 gr
.mleko....................................1 szklanka + 3 lyzki ( cieple )
.cukier....................................1/2 szklanki + 1 lyzeczka
.maslo.....................................1/4 kostki ( miekkie)
.jajko.......................................1 szt.
.budyn waniliowy ..................1/2 opakowania
.mleko.................................... zgodnie z przepisem na budyn
.czeresnie .............................8 szt.
.zapach waniliowy
Ponadto .foremki do babeczek i papier do pieczenia
Wykonanie
Przygotowujemy foremki,wykrawamy z papieru do pieczenia kwadraty .
Drozdze rozrabiamy z lyzecza cukru i cieplym mlekiem
Do miseczki przesypujemy przesiana make ,dodajemy cukier, jajko,zaczyn z drozdzy,zapach i cieple mleko,nastepnie wszystko mieszamy lyzka,na koniec dodajemy miekkie maslo i zagniatamy reka.
Wyrobiamy chwile,az pecherzyki powietrza sie pojawia,potem zas odstawiamy do wyrastania na 1 i 1/2 godz.
W tym czasie przygotowujemy budyn z polowy porcji,-studzimy, nastepnie myjemy czeresnie i wydrazamy z nich pestki.
Kiedy ciasto podwoi swoja objetosc,wykladamy je na deske,chwilke wyrabiamy podsypujac maka ,potem zas dzielimy na rowne czesci ( u mnie 8 ).
Teraz bierzemy czesc ciasta i walkujemy kolo,-potem nacinamy w czterech miescach po przekatnej,do mniej wiecej polowy wysokosci.
Na srodek nacietego kola nakladamy lyzeczke budyniu i na to czeresnie,,teraz najwazniejszy moment--zwijanie.
Bierzemy jeden koniec naciecia i zawijamy go dosc mocno po kole-to stanowi srodek naszej rozyczki,potem nakladamy nastepna czesc naciecia i kolejna .
Kiedy mamy juz uformowana rozyczke odstawiamy ja na bok,bierzemy teraz foremke wkladamy do niej kwaracik z papieru i delikatnie przekladamy nasza rozyczke.
Postepujemy tak z pozostalymi czesciami ciasta.
Foremki z rozyczkami przykrywamy i odstawiamy do ponownego wyrastania na 20 min.
W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 180 st.C .
Przed wstawieniem foremek do piekarnika wlozylam do srodka kazdej rozyczki 1/2 lyzeczki dzemu wisniowego.
Rozyczki pieczemy przez 25 min.
Tak wygladaly podczas wyrastania
Smacznego!!!