Moje ciasto zebra jest tak wilgotne i delikatne,ze wyzwala chec pochloniecia go bez reszty.
Musze przyznac ,ze popelnilam maly blad ,ktory dotyczy paskow- otoz przekladalam kolory po jednej lyzce i to blad.
Radze,aby przekladac po 2 lyzki kazdego koloru,wtedy wyjda wieksze i bardzie klarowne paseczki ,ktore maja imitowac zebre ,od ktorej przeciez ciasto wzielo nazwe- nastepnym razem wlasnie tak zrobie.
Tymczasem, ciasto polecam tym bardziej ze mamy juz wiosne i pierwsze kwiaty - niech bedzie tez kolorowe ciasto.
Zapraszam!
Różowa zebra
.3 jajka
.300 gr ricotta lub inny ser kremowy
.2 szklanki maki pszennej
.1/3 szklanki oleju roslinnego
.3/4 szklanki cukru
2 lyzeczki proszku do pieczenia
.sok z polowy cytryny
.aromat waniliowy
.szczypta barwnika do ciast ( rozowy )
Polewa
.100 gr czekolady bialej
.50 gr.masla
Wykonanie
Tortownice 20 cm sred.wysmarowac margaryna i wylozyc papierem do pieczenia.
Cale jajka wraz z cukrem ubic na jasna ,gesta mase ( ubijac ok.10 min. )
Do masy jajecznej dodajemy porcjami ser,potem sok z cytryny,aromat,olej i na koniec przesiana make z proszkiem do pieczenia.
Ciasto dzielimy na dwie czesci ,do jednej dodajemy nieco barwnika do ciast i mieszamy.
Do przygotowanej formy wykladamy na jej srodek po dwie lyzki jednego i 2 lyzki drugiego koloru ciasta,tak naprzemiennie az do wyczerpania .
Tortownice wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180stC i pieczemy przez 60 min.
Peknieta gore ciasta scinamy posluzy nam jako posypka.
Ciasto studzimy,potem polewamy rozpuszczona biala czekolada i posypujemy pokruszonym odkrojonym ciastem,mozemy tez udekorowac swiezymi kwiatkami i listkami miety.
Smacznego!