Ciasto ,bez ktorego nie ma lata we Wloszech- jest to podyktowane tym,ze panuja tu niesamowite upaly,wiec jakie ciasto najchetniej sie zje?- zimne !
Semifredo, to taki nasz jogurtowiec zrobiony oczywiscie na zimno- zapewniam ze - pycha!!!!
Dodac musze,ze spod ciasta to tez radosc dla podniebienia,bo sa to ciasteczka orfeo z dodatkiem czekoladowych wafli-mniam!
Zapraszam!
Semifredo alla yogurt
Spod
.200 gr ciasteczek orfeo ( moga byc inne )
80 gr masla roztopionego
.5 szt. wafelkow czekoladowych
Masa jogurtowa
.500 gr jogurtu greckiego
.200 gr smietany kremowki
.100 gr cukru pudru
.8 listkow zelatyny
.5 lyzek goracego mleka
.aromat rumowy
Polewa czekoladowa
.1/2 kostki margaryny
.5 lyzek wody
.3 lyzki kakao
.4 lyzki cukru pudru
.1 listek zelatyny
Wykonanie
Tortownice wykladamy folia sopzywcza,zarowno jej dno jak i boki.
Ciasteczka i wafelki przekladamy do brobota recznego i miksujemy razem na proszek,dodajemy roztopione maslo miksujemy chwilke i gotowe .
Mase ciasteczkowa przekladamy do tortownicy , dociaskamy i rownamy powierzchnie- wstawiamy do lodowki.
Zelatyne namaczamy w zimnej wodzie,potem przekladamy ja do goracego mleka i mieszay do jej rozpuszczenia.
Smietane ubijamy na sztywno z cukrem pudrem,dodajemy jogurt ,na koniec aromat i zelatyne rozpuszczona w mleku- wszystko dokladnie miksujemy za pomoca recznego miksera.
Gotowa mase jogurtowa przekladamy do tortownicy i wstawiamy na kilka godz. do lodowki.
Polewa czekoladowa
Listek zelatyny namaczamy w zimnej wodzie.
Do rondelka przekladamy wszystkie skladniki i podgrzewamy je ( nie wolno ich zagotowac )
Kiedy skladniki sie rozpuszcza i polacza,zestawiamy rondelek z ognia , dodajemy namoczona zelatyne mieszamy dokladnie i odstawiamy do przestygniecia.
Polewamy zimne ciasto nasza czekoladowa polewa i ponownie chlodzimy w lodowce,potem juz dekorujemy ciasto w/g wlasnego uznania.
Smacznego!