Zblizaja sie Valentynki,-fajnie jesli mozemy isc do ladnej restauracji , plawic sie w blasku swiec i sluchac saczacej sie romantycznej muzyki,jeszcze lepiej na zywo i delektowac sie wybranym na ten dzien menu.
Najczesciej jednak zostajemy w domu,bo musimy lub chcemy tak spedzic ten wyjatkowy w roku dzien.
Przygotowalam dla Was mala propozycje,aby puscic w ruch wasza wyobraznie --stol na bialo i czerwono.
Na stole stoi ciasto,ale menu mozecie jesli Wam sie podoba wybrac cos z moich propozycji blogowych.
Oto kilka fotek--zapraszam i prosze o komentarz