Sezon czeresniowy w pelni,i musze przyznac -nie tani,bo za kilogram ladnych ,duzych czeresni trzeba zaplacic 5 euro,za mniejsze ,ale rownie slodkie zaplacimy ok.3 euro.
Nie ma wyjscia,jesli chcemy nacieszyc podniebienie uroczymi czeresniami trzeba placic .
Bez zalu zakupilam owoce i juz jest pomysl na ich wykorzystanie- wieniec drozdzowy -to jest to!
Dzisiaj jednak,wykorzystalam inna metode na drozdzowe ciasto- i tym wlsnie sie z Wami dziele-polecam!
Zapraszam!
Wieniec drozdzowy z czeresniami
.3 jajka
.1/2 szklanki cukru
.2 szklanki maki
.25 gr drozdzy
.1 szklanka mleka
.2 lyzki masla
.1 lyzka smalcu
.szczypta soli
Kruszonka
.30 gr masla
.30 gr maki pszennej
.50 gr cukru pudru
.starta skorka z polowy cytryny
.300 gr czeresni
Wykonanie
Robimy zaczyn z drozdzy ,lyzeczki cukru i mleka-odstawiamy.
W rondelku rozpuszczamy maslo ze smalcem-chlodzimy.
Jajka wbijamy do miseczki,dodajemy szczypte soli ,cukier i ubijamy mikserem na pulchna mase.
Do masy jajecznej dodajemy zaczyn z drozdzy,ciagle ubijajac na najnizszych obrotach miksera,potem dodajemy make i na koniec rozpuszczone tluszcze.
Ciasto wyszlo bardzo luzne,owijamy miseczke jak zawsze folia spozywcza,okrywamy sciereczka i odstawiamy do wyrastania na 1 godz.
W tym czasie pozbawiamy czeresnie pestek( zostawiamy nieco do dekoracji )
Wyrosniete ciasto wyrabiamy drewniana lyzka,dodajemy czeresnie i dokladnie wszystko laczymy.
Forme z kominem smarujemy maslem i pudrujemy maka,przekladamy ciasto rownamy powierzchnie i odstawiamy do kolejnego wyrastania ok.30 min.
Z podanych skladnikow robimy kruszonke,wykladamy ja wyrosniete ponownie ciasto.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stC przez 40 min- studzimy.
Za sprawa czeresni ciasto staje sie dodatkowo wilgotne i miekkie-polecam!
Smacznego!