Pomyslalam,ze dawno zadnej babeczki nie pieklam,takiej zwyklej na kislach.
Padlo wiec na wieniec kislowy,zrobilam do tego polewe czekoladowa i ciasto jak sie patrzy---probowane--pycha!!!
Jest jednak jedna rzecz,,,nie radze uzywac kisli truskawkowych,,,nadaja ciastu lekko szarawy odcien,co niekorzystnie wplywa na kolor ciasta--smaku jednak nie zmienia,,jest naprawde b.smaczne.
Zapraszam!!!
Wieniec kislowy w czekoladzie Smacznego!!!
Przepis
Produkty .jajka........................................5 szt.
.cukier......................................1 szklanka
.maka pszenna.........................1 szklanka
.olej..........................................1/3 szklanki
.kisle ........................................2 opakowania ( u mnie truskawkowe )
.proszek do pieczenia..............2 lyzeczki
.olejek rumowy ( nadaje super smak i zapach )
Polewa margaryna ..............................1/2 kostki
.cukier.......................................1/2 szklanki
.woda........................................3 lyzki
.kakao.......................................3 lyzki
Lukier .cukier puder..............................3 lyzki
.sok z cytryny..............................3 lyzeczki
Wykonanie
Piekarnik nagrzewamy do temp. 180 st C.
Forme z kominem dobrze smarujemy maslem i wysypujemy maka.
Do miski wbijamy jajka,dodajemy cukier i ubijamy az masa stanie sie jasna,potem dodajemy przesiana make z proszkiem do pieczenia,kisle i na koniec zapach i olej-wszystko porzadnie miksujemy.
Przelewamy teraz ciasto do foremki i wkladamy do piekarnika na 40 min ( do suchego patyka )-ciasto wyjmujemy i studzimy.
Teraz przygotowujemy polewe czekoladowa.
Do rondelka wkladamy margaryne,kako,cukier i wode,mieszamy i pogrzewamy wszystko razem ( ale nie gotujemy).Kiedy cukier sie rozpusci,,polewa gotowa,a kiedy przestygnie polewamy nia zupelnie zimne ciasto.
Jesli chcemy,robimy tez lukier z cukru pudru i soku z cytryny--mieszamy dokladnie skladniki --lukier musi byc gesty.
Polewamy lukrem ,kiedy polewa czekoladowa zupelnie zastygnie.
Smacznego!!!
.